czwartek, 1 kwietnia 2010

Już niemama.

To już perfidia w białych rękawiczkach! Ja nie mam pojęcia, gdzie ta kobieta uczyła się takiej techniki grania na emocjach - ale u mnie dostałaby za to Nobla. Tylko ciekawe, czy zdaje sobie sprawę, ile bólu i cierpienia mi tym wszystkim przysparza. Dlaczego ona nie może tak po prostu sobie zniknąć? Albo dlaczego ja nie mogę? Bardzo się cieszę jednak, że jestem gejem. Nie będę mieć dzieci - trudno. Ale przynajmniej nie będę mieć wyrzutów sumienia, że moje dziecko przeze mnie cierpi, że to ja zabijam go powoli swoją perfidią, wyuczoną nieświadomie grą na emocjach. Trzeba mi założyć ciężki pancerz i znieść wszystko cierpliwie. Może kiedyś się łaskawie odczepi...

1 komentarz:

  1. Do niedawna jedyną organizacją pomagającą osobom uzależnionym od alkoholu i ich rodzinom byli AA (anonimowi alkoholicy). Ostatnio lepsze efekty podobno uzyskuje się poprzez system smart recovery. Proszę wypróbować podany adres, można otrzymać wiele porad, również dla siebie jako członka rodziny - też mailowo lub telefonicznie.
    www.smartrecovery.org.uk/family
    Pozdrawiam, życzę dużo siły - Dr Mouse (bkaptur@gmail.com)

    OdpowiedzUsuń

Jeżeli tylko masz ochotę - skomentuj.